
Zależność skuteczności powłokowej ochrony przed korozją od dokładności przygotowania powierzchni
Bardzo wielu projektantom konstrukcji stalowych wydaje się, że jak na temat ochrony przed korozją napiszą „oczyścić do Sa2½”, to już podali pełną informację dotyczącą przygotowania powierzchni pod powłoki zabezpieczające przed korozją.
Tymczasem, aby projekt obejmował wszystkie etapy procesu przygotowania powierzchni, wymagane pod przewidziane do zastosowania powłoki malarskie, powinien jednoznacznie wskazywać szereg innych parametrów jakościowych tych powierzchni, co wiąże się z określonymi czynnościami, doborem optymalnej technologii usuwania zanieczyszczeń, w tym również granulacji i rodzaju ścierniwa przy metodach strumieniowo-ściernych i hydrościernych.
- zakresu przygotowania powierzchni przed czyszczeniem, (tzw. hawerkę);
- oczekiwanego profilu chropowatości;
- dopuszczalnej gęstości powierzchniowej różnych zanieczyszczeń, której wartość uzależniona jest od agresywności korozyjnej środowiska eksploatacji i wymagań farby przeciwkorozyjnej, stanowiącej pierwszą warstwę w systemie malarskim.
Dla konstrukcji, na której zabezpieczenie powłokowe poddawane jest renowacji, wymagania dotyczące przygotowania powierzchni uzależnione są od wyników ekspertyzy dotyczącej stanu eksploatowanych powłok, no chyba że sprawa jest oczywista na pierwszy rzut oka i dotychczasowa powłoka jest pod konstrukcją a nie na konstrukcji. W takim przypadku wymagane jest stwierdzenie czy przy pierwotnym zabezpieczeniu rozwinięto powierzchnię czyszcząc ją metodami strumieniowo-ściernymi, czy też przygotowano ją jedynie „rękawicą malarza” a pod zdegradowanym tradycyjnymi alkidowymi powłokami znajduje się np. dobrze przyczepna farba olejna minowa na doskonale zachowanej zgorzelinie walcowniczej.
Przygotowanie powierzchni przed czyszczeniem
Blachy i kształtowniki przychodzące do wytwórni konstrukcji stalowych z huty bardzo często mają wady powierzchni nietolerowane przez powłoki malarskie, jak zawalcowania zgorzeliny, rowki, żłobki, kratery, łuski itp. Wady te powinny być usunięte, gdyż są bezpośrednią przyczyną przerwania ciągłości powłoki bądź obniżenia jej grubości. Ponadto, w obrębie wżeru czy łuski (pokazanej na fot. 1) trudne jest dokładne oczyszczenie powierzchni. W miejscach tych już po kilku tygodniach eksploatacji rozwiną się procesy korozyjne na podłożu.