Artykuły branżowe

Trumny, po polakierowaniu, trafiają bezpośrednio do tunelu. Jednorazowo może w nim przebywać od 15 do 45 sztuk.

Dla suszenia detali po lakierowaniu Ekomal zaproponował budowę tunelu suszarniczego o wymiarach: długość 19 metrów, szerokość 2,5 metra. Trumny, po polakierowaniu, trafiają bezpośrednio do tunelu. Jednorazowo może w nim przebywać od 15 do 45 sztuk trumien. Dla potrzeb transportu technologicznego w tunelu zastosowano przenośnik podłogowy taśmowy o ruchu ciągłym, z prędkością regulowaną falownikiem. Wózki technologiczne kołowe, na których umieszczana jest trumna, wprowadzane są ręcznie na taśmę równolegle do kierunku ruchu. Z obu stron taśmy nośnej zainstalowano ograniczenia dla zabezpieczenia przed zjechaniem wózka z taśmy w czasie jej ruchu. Na końcu przenośnika przy stanowisku lakierniczym zamontowano czujnik uruchamiający sygnał dźwiękowy i zatrzymujący przenośnik w przypadku pozostawienia wózka na taśmie.

Automatyczny system transportu przesuwa stopniowo produkty, które w tym czasie podlegają procesowi suszenia. Na początku tunelu temperatura jest niższa, po czym stopniowo ulega podwyższeniu. Nagrzewnice ogrzewają powietrze, a wentylatory tłoczą je do tunelu. System sterowania umożliwia regulację temperatury, jak i prędkości tłoczenia powietrza. Po zakończeniu procesu suszenia, trumna jest odbierana przez pracownika, który szlifuje ją na wentylowanym stanowisku szlifowania, po czym wraca ona z powrotem do stanowiska lakierniczego w celu nałożenia kolejnej warstwy lakieru. Dla potrzeb transportu wózków, po szlifowaniu do stanowiska lakierniczego zastosowano powrotny przenośnik taśmowy podłogowy o ruchu ciągłym, również z prędkością regulowaną falownikiem. W zależności od rodzaju produktu, może być nakładanych osiem warstw lakieru. Niektóre trumny są również patynowane.

Na końcu tunelu suszarniczego zainstalowano czujnik ruchu.

Wszystkie zainstalowane urządzenia lakierni wykonane są zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz normami oraz mają wymagane dokumenty oraz certyfikaty. Nowa malarnia wraz z tunelem suszącym funkcjonuje już kilka miesięcy. Jakie można zatem wyciągnąć wnioski? – To rozwiązanie sprawdza się idealnie – podkreśla S. Muszyński. – Po pierwsze, spowodowało wzrost wydajności. Produkcja dzięki temu wzrosła od 25 do 40 proc. Po drugie, umożliwiło całkowite przejście na lakiery wodorozcieńczalne. Nie mamy zatem żadnych problemów z emisją LZO, która zdecydowanie się zmniejszyła.

Widok na tunel suszarniczy z zewnątrz.

Nasz rozmówca dodaje, że można by jedynie poprawić pracę przenośnika w tunelu. Chodzi o to, by mieć większy zakres regulacji prędkości. – Nasza współpraca z Ekomalem układała się bardzo dobrze, czego efektem jest ta dobrze zrealizowana inwestycja dopasowana do specyfiki naszej produkcji – dodaje S. Muszyński.

Grzegorz Petka