Małe firmy nie muszą obawiać się automatyzacji i robotyzacji produkcji
Nie tylko wielkie zakłady mogą korzystać z najnowszych technologii. Często sądzi się, że innowacje są dostępne tylko dla dużych i bogatych firm. Tymczasem rozwiązania, które usprawniają pracę i przynoszą korzyści ekonomiczne, z powodzeniem mogą być wykorzystywane także w małych firmach produkcyjnych. Takim przykładem jest rodzinne przedsiębiorstwo Arex z Gorlic, producent wieszaków z drewna.
Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe Arex powstało jako firma rodzinna w 1990 roku. Od samego początku specjalizuje się w produkcji wieszaków odzieżowych z drewna. Produkuje wieszaki wszystkich typów do konfekcji ciężkiej, lekkiej, odzieży dziecięcej, młodzieżowej, spódnic, spodni. Wysoka jakość, oryginalne kształty oraz duża estetyka wykonania wyrobów zdobyły uznanie wśród zagranicznych i krajowych odbiorców. W chwili obecnej firma współpracuje z wieloma sklepami, hotelami, producentami odzieży w całej Polsce oraz za granicą i wiodącymi polskimi projektantami mody. Trzy lata temu właściciele postanowili zainstalować w lakierni robota. Skąd pomysł na zautomatyzowanie pracy? - Po pierwsze, szukaliśmy sposobów na obniżenie kosztów - mówi Artur Kosiński, właściciel firmy. - Ceny materiałów, energii, pracy ciągle rosną, tymczasem nie możemy podnosić cen naszych produktów, gdyż konkurencja jest spora, a klienci oczekują, aby nasze produkty były oczywiście wysokiej jakości, ale przy tym niezbyt drogie. Szukając więc oszczędności w produkcji, postanowiliśmy... zakupić robota. Oczywiście na samym początku trzeba zainwestować, ale w dłuższej perspektywie jest to korzystne rozwiązanie.
Wybór padł na firmę Lesta. Wspólnie z przedstawicielem Lesty, Igorem Kanią, uznano, że najlepiej zastosować robota wyposażonego w sześć osi z 4-ramienną karuzelą. Głowica z zamocowanym na uchwycie pistoletem i sześć osi roboczych pozwalają bez przeszkód nałożyć lakier na całej powierzchni wieszaka. Robot jest wyposażony w kontroler LeCrob ECO, który należy do drugiej generacji. Zawiera komputer przemysłowy z system operacyjnym WES (industrialna wersja Windows). Jest niezwykle łatwy w obsłudze, intuicyjny i ma szerokie możliwości modyfikacji i update. Pozwala szybko zrobić program malowania i sterować wszystkimi funkcjami robota właściwie za pośrednictwem kilku przycisków na panelu dotykowym.Duża liczba oferowanych przez firmę Arex produktów o różnych gabarytach wymaga "nauczenia" robota malowania każdego rodzaju wieszaka. Wystarczy wprawną ręką lakiernika "pokazać" kierunek lakierownia i zaprogramować te ruchy, a następnie można wybrać ze sterownika odpowiedni program, aby uruchomić proces automatycznego malowania. Aktualnie używanych jest kilkadziesiąt programów, lecz niektóre produkty, choć się nieco różnią, mogą korzystać z tego samego programu. Trzeba także pamiętać, że lakiery, w zależności czy są to np. matowe, czy połyskowe, tworzą inaczej powłokę, więc i to należy uwzględniać przy programowaniu robota.
Kolejnym argumentem przemawiającym za instalacją w zakładzie robota, była jego wydajność. Nietrudno domyślić się, że jego praca jest wydajniejsza niż nawet kilku lakierników. A przy odpowiednim ustawieniu parametrów malowania także bardziej ekonomiczna. - To wszystko poprawia optymalizację pracy lakierni - dodaje mgr inż. Beata Wrożek.
Jest jeszcze jeden, niezmiernie ważny powód, dla którego warto pokusić się o unowocześnienie pracy lakierni. Nasza rozmówczyni podkreśla, że automatyzacja przyczyniła się w znacznym stopniu do poprawy warunków pracy i zdrowia pracowników oraz ochrony środowiska. W jaki sposób? - Robot wykorzystywany jest do malowania wyłącznie farbami wodorozcieńczalnymi - wyjaśnia B. Wrożek. - Aktualnie niemal wszystkie nasze produkty są lakierowane w ten sposób. W minimalnym stopniu używamy lakierów rozpuszczalnikowych, tylko w tych przypadkach, gdy lakier wodny nie pozwala nam jeszcze na uzyskanie odpowiedniego efektu dekoracyjnego, jaki zażyczy sobie klient. Ale zapewne i to się zmieni, gdyż producenci farb wodnych w ciągu minionych dziesięciu lat dokonali dużego postępu i dziś w ogromnej większości wypadków jakość tych farb jest taka sama jak rozpuszczalnikowych. A cena ich spadła.
Na marginesie, trzeba dodać, że oprócz wielu niekwestionowanych korzyści farb wodnych, są one trudniejsze w aplikacji, jak i bardziej wymagające jeżeli chodzi o suszenie, gdyż wymagana jest odpowiednia temperatura do tego procesu. W dzisiejszych czasach, kiedy wzrosła nasza świadomość ekologiczna i zdrowotna, nie ma już jednak odwrotu od lakierów wodorozcieńczalnych lub rozpuszczalnikowych z dużą zawartością części stałych, które pozwalają ograniczyć emisję LZO do atmosfery.
Czy zatem zrobotyzowanie pracy lakierni spełniło założenia właścicieli firmy? - Osiągnęliśmy wiele korzyści, czyli zmniejszyliśmy koszty produkcji, a przy tym zwiększyliśmy wydajność, skrócił się także czas samego procesu lakierowania, możemy oferować produkty bardziej ekologiczne, no i nie bez znaczenia jest zdrowie nasze i naszych pracowników - podsumowuje Beata Wrożek.
Na przykładzie tej rodzinnej, niedużej firmy jasno widać, że nie ma co obawiać się sięgać po najnowsze rozwiązania technologiczne dostępne na rynku. Dostawcy urządzeń i farb służą pomocą w dopasowaniu projektu do specyfiki każdej produkcji.
Grzegorz Petka
Komentarze (0)