Wydarzenia i relacje

– Tegoroczna konferencja „Chemia i Motoryzacja” była dla nas, jako organizatora, ciekawym wyzwaniem i interesującym doświadczeniem – ocenia Marek Możdżyński z firmy MWM Engineering Group Sp. z o.o. – Wspólnie z naszymi sponsorami zdecydowaliśmy się na wprowadzenie kilku nowości, których do końca nie byliśmy pewni jak zostaną przyjęte. Oczywiście podstawowa zasada, że tematyka konferencji jest ustalana na podstawie propozycji przemysłu pozostała niezmienna. Ale już praktyczne pokazy pod wielkim namiotem wystawionym na przyhotelowym parkingu mogły mocno skomplikować organizację imprezy. Jednak niemal entuzjastyczne przyjęcie tego pomysłu, wzrost zainteresowania tematami oraz ożywienie konferencji rozwiały nasze wątpliwości i potwierdziło, że można, a raczej należy takie pokazy powtarzać. Podobnie było z propozycją umiędzynarodowienia konferencji i zaproszenie producentów z innych krajów. Tutaj także obawialiśmy się czy nie spowoduje to problemów językowych, trudności w zrozumieniu wystąpień prelegentów i czy nie ograniczy to dyskusji. Również te obawy, dzięki sprawnemu tłumaczeniu symultanicznemu, okazały się bezpodstawne.

Było to już trzecie takie spotkanie, po raz drugi w Katowicach. Warto przy tej okazji odpowiedzieć na pytanie, skąd w ogóle wziął się pomysł? Zupełnie przypadkowo z inicjatywy Anetty Rzadkosz z firmy Volvo. – Pomysł zorganizowania konferencji „Chemia i Motoryzacja” zrodził się… przy kawie – wspomina A. Rzadkosz. – Była to moja odpowiedź na pytanie, jakiego wsparcia potrzebują specjaliści zajmujący się obszarami związanymi z chemią w przemyśle. Mnie zawsze brakowało czasu, aby na bieżąco śledzić nowe produkty i technologie pojawiające się na rynku. Szukałam takiego miejsca, platformy, gdzie mogliby spotkać się zarówno producenci, jak i specjaliści stosujący produkty typu kleje, farby, lakiery itp. I tak krok po kroku, od ogólnego pomysłu, poprzez tematy, które warto poruszyć, poprzez stworzenie formuły spotkania, wybór miejsca, czasu, aż po realizację. Liczba uczestników tegorocznej konferencji jest dla mnie dowodem, że jest ona potrzebna i jej formuła spełnia oczekiwania zarówno producentów chemii, jak i branży automotive. Bardzo podoba mi się podejście organizatorów, różnorodność tematyki, otwarcie na nowe pomysły i potrzeby uczestników.
Opinie te potwierdza wielu słuchaczy, dla których jest to okazja do zgłębienia fachowej wiedzy, podzielenia się doświadczeniem i nawiązania bezpośrednich kontaktów. – Niewątpliwym atutem konferencji było spotkanie ekspertów z różnych sektorów branży motoryzacyjnej w jednym miejscu – uważa Anna Mikoda z firmy Johnson Controls Polska. – Tematyka konferencji była bardzo zróżnicowana, a nowości technologiczne i sprzętowe zaprezentowane podczas wykładów i warsztatów dały możliwości rozpatrzenia alternatywy do istniejących rozwiązań.
Również przedstawiciele wystawców-sponsorów podkreślają, że konferencja ta jest zawsze wielkim wydarzeniem, a najważniejszym aspektem jest możliwość spotkania z ekspertami i specjalistami z wielu czołowych firm na rynku. – Tegoroczna konferencja była dla firmy 3M wyjątkowa – twierdzi Marcin Domański z 3M Industrial Adhesives&Tapes. – Realizując założenia globalnej strategii 3M, podjęta została decyzja o zaprezentowaniu najnowocześniejszych rozwiązań z zakresu klejenia oraz obróbki powierzchni. Warto tutaj podkreślić, że konferencja była pierwszym tego typu wydarzeniem, na którym trzech czołowych dostawców – 3M, Graco oraz AkzoNobel – zaprezentowało kompletne rozwiązanie dedykowane producentom autobusów i pociągów. Praktyczne pokazy, na których zostały zaprezentowane najnowsze kleje oraz uszczelniacze 3M, nakładane profesjonalnymi pompami Graco, a także część związana z lakiernictwem, przygotowana z użyciem farb AkzoNobel oraz materiałów pomocniczych i polerskich 3M, pozwoliła zebranym w pełni ocenić wydajność procesu.
Organizatorów cieszą wysokie oceny dla konferencji wystawione między innymi przez obcokrajowców oraz udział przedstawicieli producentów, nie tylko z innych krajów, ale również z innych kontynentów, gdyż to świadczy o rosnącej randze imprezy. – Cieszą nas pozytywne opinie dotyczące organizacji spotkania oraz jednomyślne oczekiwanie uczestników dotyczące kontynuacji „Chemii i Motoryzacji” – podsumowuje M. Możdżyński. – Dodatkowo, przekazanie nam ponad 100 propozycji tematów na przyszłą sesję świadczy o niezwykle wysokim zainteresowaniu konferencją. Mamy także nadzieję, że udało nam się zrealizować cel nadrzędny, czyli chociaż w pewnym stopniu ułatwić pracę pracownikom przemysłu, pomóc im przy wprowadzaniu nowych technologii i rozwiązań, wpłynąć na poprawę jakości wyrobów. Podsumowując, widzimy, że wspólnie możemy wiele zdziałać i jeszcze wiele osiągnąć, więc zapraszamy wszystkich na następną konferencję „Chemia i Motoryzacja 2016”!                   

Grzegorz Petka