W przemyśle motoryzacyjnym audytowane są wszystkie obszary systemowe, realizowane procesy oraz produkty.
Audyt, jako obiektywna ocena zgodności, zagościł na dobre we wszystkich organizacjach budujących systemy zarządzania według standardów ISO, bądź też podejmujących współpracę z klientami audytującymi swoich dostawców i stale przybiera nowe formy. Ewaluują one wraz z rozwojem obowiązujących standardów i trendów rynku. Zawsze są kluczowym narzędziem zarządzania przynoszącym w swych raportach właściwy obraz stanu audytowanych obszarów, jaki spotkamy dzisiaj i czego możemy się w nich spodziewać jutro, o ile nie określimy i nie wprowadzimy stosownych działań korygujących.
W przemyśle motoryzacyjnym audytowane są wszystkie obszary systemowe, realizowane procesy oraz produkty. Wymaga tego Specyfikacja Techniczna ISO/TS16949 opracowana przez Międzynarodowy Zespół Operacyjny dla Przemysłu Motoryzacyjnego IATF (International Automotive Task Force) w połączeniu z Międzynarodową Organizacją Normalizacyjną ISO (International Organization for Standardization). Spełnienie tych wymagań otwiera drogę do współpracy ze wszystkimi firmami motoryzacyjnymi na świecie honorującymi ujednolicony certyfikat. Audytowanie zgodności systemowych jest oparte o wytyczne ISO 19011, opracowane formy firm certyfikujących i wewnętrzne procedury – warunkiem jest ujęcie w liście pytań każdego z punktów normy ISO/TS 16949. Dla realizacji audytów procesu i produktu wykorzystuje się wytyczne przywołane w Specyficznych Wymaganiach Klienta – CSR (Customer – Specific Requirements). Przykładowo, firmy niemieckie stowarzyszone w VDA (Verband der Automobilindustrie) wymagają przeprowadzania audytów procesu wg VDA 6.3, natomiast dla audytów produktu stosowania VDA 6.5. Dołączając do wyżej wymienionych, audyty spełnienia zgodności innych norm, jak: System Zarządzania Środowiskowego ISO 14001, System Zarządzania BHP – ISO 18001, System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji – ISO 27001 czy System Zarządzania Energią – ISO 50001 oraz audyty 5S, tworzy się sporo pracy z zaangażowaniem specjalistów w każdym zakresie, a obowiązki organizacyjne przeważnie przejmują pełnomocnicy ds. systemów zarządzania. Dzięki temu zostaje osiągnięty standard zawierający spełnienie niezbędnych wymagań w dziedzinie audytów. Jeżeli jednak realizowane są procesy uznane za specjalne, dochodzi dodatkowa konieczność ich audytowania według odrębnych norm i wytycznych. Do takich procesów zalicza się między innymi nakładanie powłok lakierniczych. AIAG (Automotive Industry Action Group) – stowarzyszenie „nonprofit” założone w 1982 roku przez przedstawicieli trzech największych producentów samochodowych w Ameryce Północnej: Forda, General Motors i Chryslera, skupiające w swoich szeregach specjalistów różnych dziedzin przemysłu motoryzacyjnego, jest autorem wielu obowiązujących specyfikacji, między innymi QS9000 wraz z załącznikami. AIAG jest też autorem podręczników dla audytowania procesów specjalnych Continous Quality Improvement, w tym lakierniczych – Coating System Assessment.
Wzorem producentów samochodowych określanych jako OEM (Original Equipment Manufacturer) dobrze zorganizowane firmy dostarczające produkty do motoryzacji budują własne CSR (Customer Specific Requirements). CQI odnosi się również do tych specyfikacji określających, bagatela, warunki współpracy. Warto zatem już na etapie wstępnych rozmów uruchomieniowych o nie pytać i bezwzględnie się z nimi liczyć. Bardzo istotną kwestią jest udokumentowanie zdolności procesu przy zastosowaniu SPC (Statistical Process Control), łącznie ze zdolnością wyposażenia kontrolno-pomiarowego MSA (Measurement System Analysis). Szczególną uwagę należy zwrócić na charakterystyki oznaczone jako specjalne, bo prócz zachowania szeregu dodatkowych uwarunkowań wobec nich, to wymagania dla uzyskanych zdolności są zawsze bardziej restrykcyjne. Z uwagi na odniesienie się do specyficznych wymagań klienta do kompletu przywołanych specyfikacji nie może zabraknąć PPAP (Production Part Approval Process), który decyduje o spełnieniu oczekiwań w swym zatwierdzeniu. Bardzo wiele problemów, czy reklamacji ma swoje podłoże w niedopracowanym etapie uruchomienia. To kolejne zadanie dla audytu CQI-12. Pomocą służą tabele od A do I. W zależności od stosowanego procesu, wytyczne w nich zawarte w połączeniu z wymaganiami klienta, traktuje się jak instrukcje, korygując przy tym uprzednio opracowaną dokumentację. Uwieńczeniem zestawienia jest tabela J określająca wyposażenie kontrolno-pomiarowe stosowane w poszczególnych procesach z częstotliwością ich weryfikacji i kalibracji. Dokonanie rzetelnej oceny wszystkich aspektów związanych z procesami nakładania powłok lakierniczych objętych listą pytań i wytycznymi poszczególnych tabel stworzy rzeczywisty obraz spełnienia wymaganego standardu i dobrą podstawę do dalszego doskonalenia. Obecnie wymagane jest wewnętrzne przeprowadzanie CQI-12 minimum raz w roku, o ile sama firma lub klienci nie zażyczą sobie częściej z zaangażowaniem własnego audytora. Zdarza się, że działy odpowiedzialne za rozwój dostawców ujmują to narzędzie w planach swojej pracy. Można też spotkać podobne opracowania dużych korporacji stosowane niezależnie i dodatkowo, co jest kolejnym dowodem rozwoju tej formy audytu i zarazem argumentem, by z niej korzystać, chcąc dzięki temu stale umacniać swoją pozycję na rynku.
Strona tytułowa CQI-12.
Jan Jędryczko
Komentarze (0)