Farby proszkowe Interpon EC ułatwiają usuwanie niechcianych grafik bez uszkadzania oryginalnej powłoki lakierniczej
Od zarania dziejów człowiek chce wyrażać siebie, jest to bardzo silny imperatyw. Już w jaskiniach i na skałach pokazywał malunkami, co jest dla niego ważne. Potrzeba ta na przestrzeni dziejów nie zanikła ani nie zawęziła się do wyrażania siebie współcześnie, jak chociażby tylko w mediach społecznościowych. Jest ciągle żywa, szczególnie w dużych skupiskach, najczęściej miejskich. Graffiti wpisało się już niejako w kulturę miasta, a także byt zwyczajnych wandali. Mosty, konstrukcje, płoty, kontenery, ściany, elewacje… Z punktu widzenia właścicieli obiektów, instalacji czy środków transportu na pewno jest źródłem problemu i oczywistego pytania: jak się tej niechcianej „pseudosztuki” pozbyć?
Graffiti jest powszechnym zjawiskiem na całym świecie. Wizualny aspekt tej twórczości na witrynach sklepowych, kioskach, przystankach czy wagonach może kojarzyć się wśród społeczeństwa jako przejaw przestępczości, obecności charakterystycznych alternatywnych subkultur, wizualnie odstraszając potencjalnych klientów czy użytkowników. Jest swego rodzaju symptomem zagrożenia. Estetyka miejsc zakłócana przez czyjeś wyrażanie siebie stoi w ogromnej kontrze z jednoczesną potrzebą społeczną do zachowania spójnej estetyki otaczającego świata, czy to będzie tabor miejski środków transportu, czy zachwycające obiekty architektoniczne, zabytkowe, sakralne, aż po miejskie meble, z przysłowiową ławeczką, na której chce się usiąść i odpocząć od zgiełku.
Usuwanie malowideł jest procesem kosztownym i czasochłonnym, a i tak zazwyczaj nie udaje się pozbyć problemu całkowicie, bez pozostawiania po nim śladu. Firmy oraz administratorzy budynków, szukając sposobów walki z plagą niechcianych bazgrołów lub graffiti, wywołali pojawienie się oferty kosztownych ubezpieczeń od zniszczeń przez graffiti. Oczywiście jest to jakiś sposób – ale wyłącznie na sfinansowanie usuwania, a nie ułatwianie samej czynności usuwania malunków. Firma AkzoNobel zaproponowała jednak inne rozwiązanie.
To ochrona różnego rodzaju instalacji powłokami ułatwiającymi zmywanie napisów.
INTERPON®EC (Easy Clean/Anty-Graffiti)
Jest to potężna bariera dekoracyjna ułatwiająca pozbywanie się graffiti, ale również zabezpieczająca przed czynnikami pogodowymi, korozją i chemikaliami.
Interpon EC zapewnia skuteczną broń przeciwko graffiti. Jak to działa? Farbę cechuje wysoka odporność na zarysowania i bardzo niska porowatość powierzchni, zapewnia przez to wyjątkową ochronę przed zniszczeniem własności publicznej i prywatnej. Graffiti tworzone za pomocą farb w sprayu lub pisaków znakujących można skutecznie i wielokrotnie usuwać bez uszczerbku dla wyglądu powłoki, trwałości lub jej odporności na czynniki atmosferyczne, przy użyciu większości dostępnych na rynku środków do usuwania farb ciekłych. A usuwane w danym miejscu graffiti traci na znaczeniu – „twórca” widząc, że na darmo walczy o swoje dzieło najczęściej się podda (w końcu inwestuje w farby, w swój czas, a dodatkowo naraża się na złapanie przy uporczywym odnawianiu malunków).
Komentarze (0)