Dlaczego tak a nie inaczej przebiega proces napylania, dlaczego przygotowanie powierzchni jest tak istotne dla trwałości ochrony przeciw korozji, jakie własności mają te lub inne farby proszkowe? Warto czasem skorzystać z doradztwa technicznego i szkoleń,
Przyjazne malowanie proszkowe
W bardzo wielu przypadkach technologia malowania proszkowego jest postrzegana przez ludzi powierzchownie. W odróżnieniu od malowania ciekłego jest przecież technologią czystą, napylony proszek można odmuchać sprężonym powietrzem i napylić ponownie. Po utwardzeniu w piecu utworzona powłoka mocno trzyma się podłoża, jest elastyczna, planowaną grubość warstwy otrzymujemy w jednej operacji itd. Pozwala to, szczególnie laikom, myśleć, że nie ma tu miejsca na niuanse techniczne czy problemy jakościowe. Nic bardziej mylnego. Zajmując się profesjonalnie technologią malowania proszkowego od bardzo wielu lat, nadal jestem zaskakiwany przez nowe sytuacje spotykane w odwiedzanych zakładach. Każda wizyta to nowe doświadczenie, nowe przemyślenia, nowe diagnozy problemów. Pomimo stałego rozwoju technologicznego dostępnych urządzeń, główne zalecenia dotyczące zasad poprawnego nakładania powłok proszkowych pozostają mniej lub bardziej niezmienne. Ze względu na konieczność kreowania popytu na coraz to nowe wersje rozwojowe aplikatorów napylających farbę, rozwiązań technicznych kabin i systemów odzyskiwania proszku, dochodzi nierzadko do nieporozumień. Technologia elektrostatycznego malowania proszkowego farbami na bazie żywic termoutwardzalnych opiera się na tych samych zjawiskach fizycznych od czasu swojego powstania. Główne zasady procesu napylania obowiązują w ten sam sposób każdy zakład wykonujący powłoki proszkowe. Dlatego tak ważne jest poznanie podstaw tej technologii, bo tylko wtedy jesteśmy w stanie ocenić, czego nam brakuje do osiągnięcia spodziewanej/planowanej jakości, jak również możemy bardziej skutecznie oddzielić informacje marketingowe od oferowanych nam rzeczywistych zalet technicznych urządzeń.
Przedstawione powyżej przykłady nietrafionych decyzji odnośnie budowy, wyposażenia czy organizacji pracy są tylko niewielką próbką ogółu problemów pojawiających się w przedsiębiorstwach stosujących technologię powlekania proszkowego. Osoby nadzorujące proces malowania są często wysokiej klasy specjalistami w swojej dziedzinie, tak jak sami operatorzy urządzeń aplikacyjnych, mający nierzadko wieloletnie doświadczenie w swojej profesji. Jedynym ograniczeniem, często utrudniającym stawianie właściwych diagnoz pojawiających się problemów z jakością nakładanych powłok, jest brak możliwości spojrzenia szerzej na stosowane procesy technologiczne. Specjaliści zajmujący się profesjonalnie doradztwem technicznym mają jedną niezaprzeczalną przewagę nad osobami na co dzień pracującymi z jedną zabudową techniczną procesu malowania. Mają dostęp do problemów pojawiających się w różnych zakładach produkcyjnych, wykorzystujących różne procesy technologiczne i dzięki temu budują swoje doświadczenie w oparciu o wiele więcej informacji. Stąd tak często diagnoza problemów w naszej malarni może być przez nich przeprowadzona szybko i trafnie. Przecież nasze problemy mogą być i najczęściej są podobne do tych, które występują w innych malarniach.
Komentarze (0)