Polowe stanowisko do badania grubości powłoki na nierównym podłożu mineralnym. 1 – badana próbka; 2 – folia wzorcowa (w tym przypadku na potrzeby zdjęcia umieszczona obok); 3 – mikroskop; 4 – komputer przenośny; 5 – mikroskopowy obraz powłoki.
Tabela 1. Przeliczniki do metody mikroskopowej B.
Sposób postępowania stosowany przeze mnie przy pomiarach na trudnych niemetalowych podłożach może na początku wydawać się dość skomplikowany, ale po nabraniu pewnej wprawy nie nastręcza większych trudności. Do wykonania kompletu pomiarów potrzebnych będzie jeszcze, oprócz jednego z przyrządów opisanych powyżej, kilka przetartych drobnym papierem ściernym2 blaszek stalowych ze stali węglowej (najlepiej o wymiarach 50 × 50 × 3 mm lub większych), grzebień malarski i warstwomierz magnetyczny lub indukcyjny.
Na początku na niewielkiej powierzchni ok. 1 m2 umieszczamy 3 blaszki i natryskujemy farbę licząc przejścia pistoletu. Po 2-3 przejściach mierzymy grzebieniem na blaszkach grubość powłoki mokrej. Oczywiście musimy znać zależność pomiędzy grubością powłoki mokrej i suchej. Grubość powłoki mokrej można wyliczyć z prostego wzoru:
GPM – grubość powłoki mokrej (używany bywa często angielski symbol WFT) [µm]
GPS – grubość powłoki suchej (używany bywa często angielski symbol DFT) [µm]
RD – procent objętościowy dodanego rozcieńczalnika [%]
Vo – zawartość objętościowa części stałych w farbie [%]
Załóżmy, że stosowana przez nas farba ma objętościową zawartość części stałych wynoszącą 45%, dodatek rozcieńczalnika wyniósł 10%, a wymagana grubość suchej powłoki (GPS) powinna wynosić 150 µm. Podstawiając dane do powyższego wzoru otrzymamy:
Wracając do naszej metodyki postępowania, załóżmy, że po 3 przejściach mamy 300 µm mokrej powłoki (GPM). Wystarczyłoby jedno „szybkie przejście” żeby uzyskać 350 – 375 µm, czyli grubość zbliżoną do oczekiwanej. Problem w tym, że na rozwiniętym podłożu, które nas przede wszystkim interesuje, grubość ta będzie 30-50% niższa niż na płaskiej blasze, dlatego w przypadku powierzchni słabiej rozwiniętej wykonajmy jeszcze co najmniej jedno pełne przejście (GPM=400 µm), a na powierzchni mocno rozwiniętej jeszcze dwa przejścia (GPM=500 µm). Po wyschnięciu farby zmierzmy warstwomierzem grubość suchej powłoki3 na blachach, dla czterech przejść powinna ona wynosić ok. 180 µm, a dla pięciu 225 µm. Następnie musimy dokonać pomiaru powłoki bezpośrednio na interesującej nas powierzchni. Na stosunkowo gładkim betonie możemy posłużyć się metodą 6B, opisaną powyżej, a na bardziej rozwiniętych powierzchniach metodą 6A. Do pomiaru metodą 6A musimy wyciąć ostrym nożem kawałek powłoki wraz z niewielkim fragmentem podłoża. Pamiętajmy, żeby wykonać przynajmniej jedno cięcie w miarę prosto i prostopadle do „płaszczyzny powłoki”. Takich wycinków warto pobrać 3-5. Jeżeli nie udało się przy pobieraniu wyciąć fragmentu z chociaż jedną prostą krawędzią, pobrany fragment możemy rozciąć, kładąc go np. na małej deseczce. Pamiętajmy też o zachowaniu przy cięciu pionu w stosunku do płaszczyzny farby.
Na podstawie stosunku grubości farby na blasze i na rzeczywistym podłożu wyliczamy zależność pomiędzy tymi wartościami. Załóżmy, że na blasze mamy średnią grubość powłoki (GPS) 282 µm, a na podłożu 162 µm. Jeżeli grubość zalecana przez producenta farby powinna na podłożu mineralnym wynosić od 150 do 200 µm, to na blaszkach kontrolnych powinna się ona wahać w przedziale wyliczonym z prostych proporcji:
Komentarze (0)