Wnętrze kabiny malarskiej.
- malowanie na otwartej przestrzeni podlega wpływom zmiennych warunków atmosferycznych (temperatura, wilgotność względna, opady, wiatr);
- w przypadkach koniecznych instalowane są duże namioty ochronne, czasami z regulowaną wewnątrz temperaturą i wilgotnością względną;
- malarz przemysłowy jest realizatorem prawidłowej aplikacji powłok malarskich zgodnie z otrzymanymi zaleceniami.
Malarz przemysłowy musi być elastyczny w adaptacji do sytuacji, w której przychodzi mu pracować.
Przystępując do realizacji zlecenia produkcyjnego, malarnia otrzymuje od służby technologicznej informacje o:
- zestawie systemu powłokowego, który będzie aplikowany,
- sposobie i klasie przygotowania powierzchni do malowania,
- mogą być także wyznaczone powierzchnie referencyjne dla celów gwarancyjnych,
- jeśli na konstrukcji występują chronione linie spawów, powinny być one wymienione.
Kwestie zabezpieczenia powierzchni gwintowanych i konieczność wykonania obróbek wstępnych pędzlem są czynnościami rutynowymi i malarz powinien o tym pamiętać. Proces malowania zaczyna się z chwilą dostarczenia oczyszczonej konstrukcji do malarni. W tym momencie otwiera się pole do działania dla malarza.
We własnym interesie malarz powinien:
- dokonać oględzin konstrukcji pod kątem:
- obecności resztek ścierniwa,
- stanu ostrych krawędzi podlegających stępieniu/fazowaniu,
- stanu spawów,
- obecności wad surowcowych (łuski, zawalcowania),
- zapylenia powierzchni (bardzo ważne)
pył nie jest widoczny na powierzchni obrobionej strumieniowo, obecność zapylenia można sprawdzić poprzez: potarcie powierzchni czystą białą szmatą, naklejenie bezbarwnej taśmy klejącej i po zdjęciu z powierzchni naklejenia jej na białą kartkę papieru.
- przejąć kontrolę nad rozłożeniem elementów na podporach – dotyczy to malarni wielkopowierzchniowych
- malarz jest osobą decyzyjną w tej kwestii, gdyż on wie jak zapewnić sobie dostęp do wszystkich powierzchni malowanych bez zagrożenia uszkodzeniem powierzchni już pomalowanych.
W praktyce nagminnie spotyka się wymuszanie przez nadzór zagęszczania elementów na leżniach ze względu na wyimaginowany pogląd, że tym sposobem zwiększy się przepustowość malarni. Efekty bywają zazwyczaj odwrotne. Ze względu na konieczność obracania pomalowanych częściowo, gęsto rozłożonych elementów, pojawia się wiele uszkodzeń mokrej powłoki, które muszą w końcu być poprawiane.
Komentarze (1)