REduce: na bazie surowców odnawialnych
Spojrzenie na receptury farb i lakierów przez pryzmat 5RE i koncepcji gospodarki o obiegu zamkniętym może przynieść niekiedy zaskakujące rezultaty. Jeśli np. wziąć pod uwagę postulat BASF, zgodnie z którym powłoka tworzona zgodnie z zasadą zrównoważonego rozwoju powinna wydłużać trwałość powlekanych powierzchni, zdefiniowanie, co jest, a co nie jest ekologiczne, staje się niezwykle trudne. Weźmy za przykład farby i lakiery na bazie naturalnych, odnawialnych surowców: w angielskiej nomenklaturze ich ekologiczność wynika wręcz z samej ich nazwy (bio-based). Tymczasem pierwsze produkty tego typu, choć zawierały składniki pochodzenia naturalnego, przynosiły często środowisku więcej szkody niż pożytku. Ich producenci nie uwzględniali bowiem takich kwestii, jak wpływ na istniejące ekosystemy, gospodarkę żywnościową czy strukturę cen. I tak, wysyp plantacji oleju palmowego wykorzystywanego do produkcji substytutów ropy naftowej spowodował masowe wymieranie lasów deszczowych. Zaś zastępowanie surowców ropopochodnych produktami roślinnymi wykorzystywanymi do produkcji żywności uszczupliło ich zasoby tam, gdzie dostęp do produktów spożywczych i tak był utrudniony, powodując nienaturalny wzrost ich cen w następstwie wzrostu popytu na dany surowiec. Dlatego jednym z podstawowych wymogów stawianych dziś naturalnym materiałom wykorzystywanym w produkcji przemysłowej jest to, aby nie były one konkurencyjne wobec żywności.
Z punktu widzenia producentów farb i lakierów przemysłowych oznacza to konieczność zbalansowania produkcji, tak aby zaspokoić popyt zarówno na wyroby na bazie surowców odnawialnych, jak i kopalnych. Pomysłowo do problemu tego podszedł BASF: koncern opracował proces o nazwie „Biomass Balance”, który umożliwia płynną zmianę profilu produkcji bez konieczności inwestycji w nową infrastrukturę. Dzięki temu klienci mogą zdecydować, czy i ile biomasy zawierać będą zamawiane wyroby – i to bez konieczności ponownego definiowania pozostałych parametrów, takich jak jakość, proporcje czy wydajność.
Komentarze (0)