EA informuje, że jest to pierwsze badanie, które wykazało, że przemysł lakierniczy jest sektorem o największym udziale w pierwotnych wyciekach mikroplastiku.
− Intencją tego badania nie jest krytykowanie farb, ale zwiększenie poziomu wiedzy i świadomości na ten temat, tak aby utorować drogę do lepiej zarządzanego systemu farb, w którym mogą one w pełni wykorzystać swoją wartość bez narażania zdrowia naszego środowiska − powiedział Julien Boucher, który jest również założycielem EA.
W badaniu zauważono, że chociaż farby mają największy udział w tym procesie, to „nie dzieje się tak bez powodu, ponieważ farby stanowią wartość dodaną poprzez ochronę obiektów przed degradacją środowiskową i korozją” stosowaną w infrastrukturze. Zwiększa to żywotność obiektów i eliminuje potrzebę częstej wymiany lub konserwacji, wraz z towarzyszącym jej wpływem na środowisko.
Z pełnym opracowaniem można zapoznać się na stronie www.e-a.earth.
Inne badania dotyczące mikroplastiku
W październiku 2021 r. w badaniu przeprowadzonym przez Uniwersytet w Plymouth i Morskie Stowarzyszenie Biologiczne (MBA) zaobserwowano, że płatki farby mogą być jednym z najliczniejszych rodzajów cząstek mikroplastiku występujących w oceanie.
− Cząstki farby były często pomijanym składnikiem morskich mikroplastików, ale to badanie pokazuje, że są one stosunkowo obficie występujące w oceanie. Obecność toksycznych metali, takich jak ołów i miedź, stanowi dodatkowe zagrożenie dla dzikich zwierząt − powiedział Andrew Turner, główny autor badania i profesor nadzwyczajny nauk środowiskowych na Uniwersytecie w Plymouth.
Płatki farby zawierały również duże ilości ołowiu, żelaza i miedzi, ponieważ powłoki miały właściwości przeciwporostowe i antykorozyjne. Naukowcy wyjaśnili, że może to stanowić zagrożenie dla oceanu i życia morskiego. Redakcja
redakcja@lakiernictwo.net
Komentarze (1)