Ciekawie, ale skromnie
Remigiusz Jurasz
kierownik operacyjny w firmie Rofix Sp. z o.o.
- Targi, jak co roku, odwiedziłem z ciekawości, chcąc zobaczyć co nowego mają do zaoferowania dostawcy zarówno sprzętu, jak i akcesoriów do malowania proszkowego. Jest to również dobra okazja, żeby spotkać osobiście i uścisnąć rękę osób, z którymi wymienia się bezosobowe maile w ciągu roku. Po raz pierwszy zdecydowałem się na udział w organizowanej przez ?Lakiernictwo Przemysłowe? akademii, i zarówno ja, jak i mistrz mojej lakierni, byliśmy pod wrażeniem prowadzonych wykładów. Wierzę, że streszczenie obszernych tematów w ciągu pół godziny jest niemałym wyzwaniem, ale tegorocznym wykładowcom udało się to w pełni, o czym świadczy komplet widowni. Na poligonie mieliśmy również okazję wypróbować aplikator, do którego zakupu przymierzamy się w najbliższym czasie oraz wynegocjować dużo lepszą cenę. Znaleźliśmy również nowe, ciekawe zawieszki, które myślę, że rozwiążą problem z zawieszeniem detalu, z którym obecnie się borykamy. Myślę, że śladowy udział w targach zarówno dystrybutorów i producentów farb, jak i dostawców chemii do przygotowania powierzchni, pokazał również sytuację na rynku i tendencję do cięcia kosztów. Z pewnością wybiorę się na Surfex również za rok.
Profesjonalnie i różnorodnie
Anna Aleksandrowicz BALEKS Lakiernia Proszkowa
- Targi ITM w Poznaniu to rewelacyjny pomysł na zaprezentowanie swojej firmy na arenie europejskiej czy wręcz światowej, gdyż Polacy nie byli jedyną narodowością, która te targi odwiedziła. Sami wystawcy pochodzili z różnych krajów, co tylko podkreśla fakt, że cieszą się one popularnością i istotne jest cykliczne organizowanie takich targów. Ja osobiście przybyłam z mężem na targi, dlatego że od kilku miesięcy prowadzimy nową lakiernię proszkową Baleks w Pszczółkach w województwie pomorskim. Byliśmy ciekawi nowatorskich rozwiązań w zakresie przygotowania detali do malowania oraz zabezpieczeń antykorozyjnych, gdyż chcemy spełniać najwyższe normy w tych dziedzinach. Dzięki targom Surfex i Poligonowi Umiejętności czasopisma ?Lakiernictwo Przemysłowe? dowiedzieliśmy się o wielu interesujących rozwiązaniach oraz nawiązaliśmy kilka branżowych kontaktów. Dodatkowo, bardzo podobały nam się wykłady, a szczególnie wykład pana Michała Mikołajczyka o aspektach odporności antykorozyjnej farb w odniesieniu do zapotrzebowań rynku architektonicznego. Informacje były przekazane w przystępny sposób, z humorem i ciekawymi historiami branżowymi. Mieliśmy okazję wypróbować najnowszą aplikację firmy GEMA, która w 35 sekund pozwala na zmianę koloru. Ciekawym doświadczeniem było też samodzielne piaskowanie detali w komorach do śrutowania małych elementów. Uważam, że targi były przygotowane profesjonalnie i pozwoliły na zapoznanie się z wieloma aspektami dotyczącymi nie tylko samej branży lakierowania proszkowego, ale i całego wachlarza usług pobocznych.
Komentarze (0)